zwiedzania Everglades bez przejażdżki łodzią
, ofert jest wiele a jakość tez zróżnicowana , ja trafiłem na kapitana
Willa,
który akurat był ok i pokazał ciekawe miejsca, parę krokodyli ,
ptaszków itd.
,
opowiadał interesująco i z zaangażowaniem , polecam kapitana Willa – facet z ” jajami” .
Jedyna rzecz która denerwuje to ryk silnika, no ale od czego są ”słuchawki” .
Każdy kto ma
prawo jazdy może prowadzić taką łódź , montują silniki samochodowe i sobie pływają
No to jazda.
A poniżej link do fotek z Everglades
fotek.
Tony Halik. Teraz chyba ma syna podróżnika…
Hej! Na brak wrazen nie mozesz narzekac. Niedlugo chyba bedziesz jak obierzyswiat Hallick (nie wiem czy go pamietasz, podrozowal z zona), nazbieralo sie tyle ciekawego materialu ze chyba by wystarczylo na ksiazke?? Dbaj o siebie. Kram od nas.